BLOG Z WĄSEM

MUZEUM JÓZEFA PIŁSUDSKIEGO W SULEJÓWKU

Zjawy w Belwederze i duch Marszałka Piłsudskiego

Zjawy w Belwederze i duch Marszałka Piłsudskiego

W 1926 roku rodzina Piłsudskich przeniosła się do Belwederu w Warszawie z dworku „Milusin” w Sulejówku. Aleksandra Piłsudska pisała we wspomnieniach, że spotkała się wówczas z legendą o duchu mieszkańca belwederskiego  pałacu – wielkiego księcia Konstantego, pojawiającym się w gabinecie, w którym za życia „podpisywał tysiące wyroków śmierci na Polaków”. Bardziej można uwierzyć w duchaWięcej oZjawy w Belwederze i duch Marszałka Piłsudskiego[…]

Józef Piłsudski, londyński antykwariusz Michał Wojnicz i tajemnica średniowiecznego rękopisu

Józef Piłsudski, londyński antykwariusz Michał Wojnicz i tajemnica średniowiecznego rękopisu

W Telszach na Żmudzi urodzili się w tym samym 1865 roku dwaj ludzie, których losy są związane z Józefem Piłsudskim: Gabriel Narutowicz, przyszły prezydent Rzeczypospolitej i Michał Wojnicz, rewolucjonista oraz londyński antykwariusz. Wojnicz, dwa lata starszy od Piłsudskiego, miał dwadzieścia lat, gdy został członkiem socjalistycznej, robotniczej partii „Proletariat”. Po aresztowaniu Ludwika Waryńskiego i innych czołowychWięcej oJózef Piłsudski, londyński antykwariusz Michał Wojnicz i tajemnica średniowiecznego rękopisu[…]

Wanda Pełczyńska w walce o Polskę i prawa kobiet

Wanda Pełczyńska w walce o Polskę i prawa kobiet

Niezwyczajne życie Wandy Pełczyńskiej rozpoczęło się od egzotycznego miejsca urodzenia. Przyszła bowiem na świat w 1894 roku na karaibskiej wyspie Puerto Rico. Ojciec Wandy – Józef Filipkowski, pracował tam jako inżynier budujący linie kolejowe. Gdy miała 12 lat, rodzina przeprowadziła się do Warszawy. Wanda była słuchaczką Wyższej Szkoły Pedagogicznej, kształcącej przyszłe nauczycielki, a później studiowałaWięcej oWanda Pełczyńska w walce o Polskę i prawa kobiet[…]

Henryka Pustowojtówna w powstaniu i miłości

Henryka Pustowojtówna w powstaniu i miłości

Dwie ulice nazwane jej imieniem, w Lublinie i Małogoszczy, ani jednej szkoły, ani jednego pomnika. To tyle, jeśli chodzi o upamiętnienia Henryki Pustowojtównej w przestrzeni publicznej. Emilia Plater, uczestniczka poprzedniego powstania – listopadowego – jest dziś nieporównywalnie bardziej znana i uhonorowana. Może dlatego, że bardziej lubimy pamiętać o tych, którzy oddali życie za polską sprawę?Więcej oHenryka Pustowojtówna w powstaniu i miłości[…]

Pociągające oczy panny Zofii

Pociągające oczy panny Zofii

  Jędrzej Moraczewski nigdy nie poznałby swojej przyszłej żony, gdyby jej siostra nie przygotowywała się do matury z jego siostrą. W naturalny sposób doszło do nawiązania stosunków towarzyskich między rodzicami – Moraczewskimi i Gostkowskimi, rodziną obdarzoną tytułem baronowskim przez cesarza Franciszka Józefa I. Jędrzej Moraczewski, wówczas początkujący inżynier kolejnictwa, był, jak pisał w swoich wspomnieniachWięcej oPociągające oczy panny Zofii[…]

Pojedynki generała Stanisława Szeptyckiego

Pojedynki generała Stanisława Szeptyckiego

Jan Kanty Szeptycki był wściekły. Wyznaczył przecież synowi Romanowi (znanemu później jako Andrzej) ścieżkę kariery. Najpierw studia prawnicze, potem praca w namiestnictwie we Lwowie, a nawet w Wiedniu, kto wie, może i ministerialny fotel. Tymczasem niewdzięczny syn, nie bacząc na wolę ojca, zapragnął gorąco zostać zakonnikiem i w dodatku zamierzał przejść z obrządku rzymskokatolickiego naWięcej oPojedynki generała Stanisława Szeptyckiego[…]

Wojciech Jastrzębowski. Projektant wszechstronny

Wojciech Jastrzębowski. Projektant wszechstronny

  Uczył się u najlepszych: Stanisława Wyspiańskiego, Józefa Mehoffera, Jana Stanisławskiego – w krakowskiej Akademii Sztuk Pięknych – w latach 1904-1909. Artyzm to umiejętność tworzenia rzeczy pięknych. Wojciech Jastrzębowski chciał, by rzeczami pięknymi były przedmioty codziennego użytku. Dlatego już cztery lata po ukończeniu studiów znalazł się wśród założycieli Warsztatów Krakowskich. Celem tej grupy było podniesienieWięcej oWojciech Jastrzębowski. Projektant wszechstronny[…]

Ponure życie odosobnionych w Berezie Kartuskiej

Ponure życie odosobnionych w Berezie Kartuskiej

W dniu 15 czerwca 1934 roku zginął w Warszawie z ręki ukraińskiego nacjonalisty Bronisław Pieracki, wicepremier i minister spraw wewnętrznych. Po tym morderstwie władze państwowe błyskawicznie podjęły decyzję o utworzeniu specjalnego miejsca odosobnienia. Utworzono je w Berezie Kartuskiej. Marszałek Józef Piłsudski, wstrząśnięty zamordowaniem Pierackiego, chyba nie mniej niż zamachem na prezydenta Narutowicza, zgodził się naWięcej oPonure życie odosobnionych w Berezie Kartuskiej[…]