Pod jednym dachem z Marszałkiem
Mieczysław Lepecki wyznawał, że nie mógł usiedzieć za biurkiem, jego pasją były bowiem dalekie podróże. W 1928 roku, gdy pracował jako referent w gabinecie ministra spraw wojskowych, otrzymał propozycję z Banku Gospodarstwa Krajowego wyjazdu do Peru. Miał zbadać tam możliwości dla polskiego osadnictwa i stworzenia plantacji kauczuku. „Zgodziłem się bez chwili wahania (…) radowałem sięWięcej oPod jednym dachem z Marszałkiem[…]