Repliki przywracają pamięć o polskich konstrukcjach

Tadeusz Tański przy skonstruowanym przez siebie samochodzie Ford FT-B

W krajach o szczęśliwszej historii niż nasza, zwykle nie trzeba tworzyć replik pojazdów i samolotów, gdyż zazwyczaj zachowały się przynajmniej w jednym egzemplarzu. W Polsce, niestety, jest inaczej. Nie przetrwała ani jedna sztuka wielu ciekawych polskich konstrukcji.

Dlatego też powstają ich repliki budowane na podstawie archiwalnych zdjęć, planów i rysunków. Repliki przywracają pamięć o polskiej myśli technicznej. Można je zobaczyć podczas rekonstrukcji historycznych bitew, pokazów i na wystawach.

Ford bojowy

Czasami w replikach znajdują się zachowane oryginalne części. Tak właśnie jest w przypadku Forda FT-B, prezentowanego na wystawie stałej Muzeum Józefa Piłsudskiego w Sulejówku. Był samochodem pancernym używanym podczas wojny z bolszewicką Rosją. Znakomity konstruktor, inżynier Tadeusz Tański wykorzystał do budowy kilkunastu tych pojazdów podwozie legendarnego Forda-T. Takie właśnie podwozie zakupiło Muzeum Józefa Piłsudskiego w Sulejówku. Nałożone zostało na nie nadwozie odtworzone przez Andrzeja Godlewskiego ze Stowarzyszenie Rekonstrukcji Historycznej „Cytadela”. Oprócz repliki samochodu pancernego Fort FT-B z naszego muzeum istnieją także repliki innych polskich pojazdów wojskowych, m.in. samochodu pancernego wz. 34 oraz czołgu 7 TP.

Polski samochód CWS T-1

Inżynier Tański był także konstruktorem CWS T-1, najbardziej znanego polskiego samochodu z lat międzywojennych. Oryginalność tego auta polegała na tym, że można było go rozkręcić i złożyć jednym kluczem, jeśli nie liczyć klucza do odkręcania świec. Niestety, nie przetrwał ani jeden egzemplarz. Ale powstały repliki CWS T-1, zbudowane przez pasjonatów motoryzacji. Jedną zbudował Ludwik Rożniakowski, drugą Jarosław Śliwiński.

Łoś, który latał i inne samoloty

Nie zachował się też żaden z samolotów PZL P-37 Łoś, nowoczesnych bombowców z lat 30. XX wieku, których głównym konstruktorem był inżynier Jerzy Dąbrowski. Samolot produkowano w zakładach PZL w Mielcu. W 2012 roku pracownicy tej fabryki postanowili przywrócić pamięć o tym bombowcu i zbudowali w tym celu jego pełnowymiarową replikę. Latającą repliką jest samolot RWD-5 Stowarzyszenia Lotnictwa Eksperymentalnego. Na samolocie tego typu, w specjalnie zmodyfikowanej wersji (RWD-5 bis) w 1933 roku kapitan Stanisław Skarżyński przeleciał przez Atlantyk z Afryki do Ameryki Południowej. Samolot szkolny i łącznikowy RWD-8, zaprojektowany przez Stanisława Wigurę, Stanisława Rogalskiego i Jerzego Dąbrowskiego był wyprodukowany w liczbie około 600 egzemplarzy. Żaden nie zachował się do dziś. Replika tego samolotu powstała w warsztatach lotniczych TZL Henryka Wickiego i w 2020 roku pierwszy raz wzbiła się w powietrze.

Tomasz Stańczyk

Na zdjęciu: Inżynier Tadeusz Tański i skonstruowany przez niego samochód pancerny FT-B. Źródło: „Przegląd Samochodowy i Motocyklowy”, 1928, nr 11