Marszałek i literaci na jubileuszu Wacława Sieroszewskiego

Przy stole od lewej Wacław Sieroszewski i Józef Piłsudski. Przy stole siedzi też Jędrzej Moraczewski. Za nimi stoi grupa odświętnie ubranych osób, wśród nich m.in. Andrzej Strug i
W lutym 1927 Polski Klub Literacki wydał w warszawskim hotelu „Polonia” obiad z okazji czterdziestolecia pracy pisarskiej Wacława Sieroszewskiego, następnie odbyło się „cercle” – spotkanie towarzyskie w zamkniętym gronie. Józef Piłsudski nie mógł nie przybyć na tę uroczystość.

Sieroszewski był bowiem jako autor pierwszej jego biografii, wydanej w 1915 roku, jednym z twórców legendy Komendanta podczas I wojny światowej i weteranem Legionów. Był także zesłańcem, jak Piłsudski oraz jak on członkiem Polskiej Partii Socjalistycznej. I dobrym znajomym Bronisława Piłsudskiego, z którym prowadził badania etnograficzne wśród Ajnów na wyspie Hokkaido.

Przy stole

W spotkaniu wzięli udział ludzie ze świata kultury i sztuki, dziennikarze i publicyści, a fotograf zrobił pamiątkowe zdjęcie. Honorowe miejsce – obok Piłsudskiego zajęła starsza pani, Bronisława Neufeldówna, rówieśniczka dobiegającego siedemdziesiątki Sieroszewskiego. Była uważana za pierwszą polską dziennikarkę. Pracowała w „Nowinach” redagowanych przez Bolesława Prusa, a także w „Kurierze Warszawskim”, była tłumaczką literatury obcej, dokonała przekładu książek Arthura Conan Doyle’a o Sherlocku Holmesie. Siedząca obok Marszałka żona Sieroszewskiego uśmiechała się do Jędrzeja Moraczewskiego, pierwszego premiera II Rzeczypospolitej i sąsiada Piłsudskiego z Sulejówka.

Literaci, filmowcy, socjaliści, żołnierze

Za fotelem Marszałka stanął Juliusz Kaden-Bandrowski, który już w pierwszym roku Wielkiej Wojny, jako oficer I Brygady, wydał książkę „Piłsudczycy”, a także reportaż z boju Legionów pod Konarami. W niepodległej Polsce Kaden opublikował głośną książkę „Generał Barcz” – w tytułowym bohaterze dopatrywano się rysów Piłsudskiego. Pisarz nakreślił w tej powieści świat polityki po odzyskaniu niepodległości. Obok Kadena stanęli – z jego prawej strony – Ryszard Ordyński, reżyser kilkunastu filmów, w tym „Dziesięciu z Pawiaka”, o brawurowej akcji uwolnienia więźniów politycznych przez bojowców PPS oraz pisarz Ferdynand Goetel, autor scenariusza tego filmu. Ordyński nakręcił także „Mogiłę nieznanego żołnierza”, według powieści Andrzeja Struga. On także przybył na obiad na cześć Sieroszewskiego, wyróżniał się siwą czupryną. Obaj byli niegdyś członkami PPS. Strug wstąpił do Legionów, służył w kawalerii, a plonem jego służby była „Odznaka za wierną służbę”, powieść w formie dziennika, której tytuł odnosił się do odznaczenia nadawanego w I Brygadzie.

Piłsudski w poezji

Pomiędzy Kadenem-Bandrowskim i Goetlem na zdjęciu widać Juliana Tuwima, autora wiersza o Piłsudskim, w którym pisał:

Tylko mu raz, pod oknem, kiedy dumał nocą,
Wyszlochał wszystko żołnierz stojący na warcie,
Płakał, płakał jak dziecko: „Ach czemu, ach po co
Tak męczysz się, tak cierpisz za nas komendancie?”

Tuwim znalazł sobie później innego idola, Bolesława Bieruta i był honorowany przez komunistów. Wierny Marszałkowi pozostał Jan Lechoń, zadzierający głowę w ostatnim rzędzie. Ten arcypolski poeta w zbiorze poezji „Karmazynowy poemat”, wydanym w 1920 roku umieścił wiersz „Piłsudski”, kończący się słowami:

A on mówić nie może. Mundur na nim szary.

Kilka miesięcy po obiedzie na cześć Sieroszewskiego, w czerwcu 1927 roku zostały sprowadzone z Francji do Polski prochy Juliusza Słowackiego, ulubionego poety Marszałka. Jan Lechoń był jednym z głównych wykonawców tej misji. Wywiązał się dobrze ze swojego zadania. Jarosław Iwaszkiewicz wspominał, że Piłsudski powiedział do Lechonia: „Zasłużyłeś na dobrą kolację”.

Tomasz Stańczyk

Fotografia grupowa uczestników uroczystości w 1927 r. Widoczni m.in.: marszałek Józef Piłsudski (siedzi w środku), Wacław Sieroszewski (siedzi po prawej stronie marszałka), minister Jędrzej Moraczewski (siedzi pierwszy z prawej), pułkownik Józef Kordian Zamorski (stoi koło marszałka, z bródką), generał Gustaw Orlicz-Dreszer (stoi za Sieroszewskim), Andrzej Strug (stoi za Orliczem, z prewej strony), Juliusz Kaden-Bandrowski (stoi za marszałkiem), Julian Tuwim, Jan Lechoń (stoi z tyłu w okularach), Ferdynand Goetel (stoi za marszałkiem, z prewej strony Kadena), Stefania Zahorska (stoi piąta z prawej), Wacław Grubiński, Ryszard Ordyński. Ze zbiorów NAC.